6 czerwca zorganizowaliśmy w naszej szkole Dzień Dziecka na sportowo. Jak sama nazwa wskazuje, skupiliśmy się tego dnia na aktywności fizycznej. Choć nie tylko. Rozpoczęliśmy bowiem od prac ręcznych, oczywiście powiązanych ze sportem, a konkretnie ze zbliżającymi się Igrzyskami Olimpijskimi. I tak, najmłodsze klasy zajęły się medalami. Uczniowie po obejrzeniu wprowadzającej w temat bajki i rozmowie dotyczącej m. in. tego, kto na takie wyróżnienie zasługuje, wykonali medal dla siebie lub innej osoby. Starsi uczniowie, również po filmowym wprowadzeniu i krótkiej dyskusji o Igrzyskach, przygotowali olimpijskie pochodnie. Następnie, po drugim śniadaniu, rozpoczęła się część sportowa. Rozpoczęła się naturalnie od rozgrzewki i dobrze znanej naszym uczniom "Belgijki". Po niej, wszyscy uczestnicy mogli sprawdzić swoje umiejętności w sześciu strefach, oferujących odmienne wyzwania. Były to m. in. gra w klasy, gra w kapsle, badminton, bule, rzuty do celu czy wyścigi z przeszkodami. Wykonanie zadania w danej strefie potwierdzane było pieczątką na specjalnej karcie. Uczniowie, którzy zebrali wszystkie pieczątki, zakwalifikowali się do nagrody niespodzianki. Po wysiłku, uczestnikom zmagań należał się odpoczynek i kolejny posiłek. W tej części uczniowie mogli skorzystać z ogniska. Otrzymali także lody, ufundowane przez Radę Rodziców. Zwieńczeniem Dnia Dziecka na sportowo był turniej o tytuł Mistrza w piłce siatkowej, ale o tym będzie osobny wpis.
Radosław Piechowiak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz