Podobnie jak w rozgrywkach tenisa stołowego, tak i w przypadku crossmintona w szranki stanęli tylko chłopcy. Dziwi to o tyle, że gra ta ma wiele wspólnego z badmintonem, a w ten nasze dziewczęta grają zdecydowanie częściej niż chłopcy.
W Mistrzostwach rywalizowano systemem do dwóch porażek. Bez przegranej na mecie zameldował się Dawid Wlizło. W finale po raz drugi pokonał Marcin Głąba 2:0(16:14;16:9). Trzecie miejsce zajął Kacper Hałas, który w meczu o finał również uległ 0:2(11:16;14:16) M. Głąbowi.
Zainteresowanych dyscypliną odsyłam do strony Crossminton Polska:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz