Sukces naszych uczniów – pokonali
własne słabości i zdobyli Szczeliniec Wielki 922 m n.p.m.
Kotlina
Kłodzka 13-14-15.06.2022.
Uczniowie
naszej szkoły mieli okazję poznać uroki Gór Stołowych i Ziemi Kłodzkiej. 13
czerwca o godzinie 5 rano wyruszyliśmy w drogę w kierunku południowym. Przed
godziną 11 dojechaliśmy do miejsca pierwszej atrakcji. Z radości na nasz widok
Niebo tak wzruszyło się, iż zapłakało rzewnymi łzami, co pokrzyżowało nasze
pierwsze plany. Mając na uwadze zdrowie uczniów nie ryzykujemy, nie narażamy
młodzieży na przemoknięcie oraz choroby
i zmieniamy pierwszą atrakcję na Park Trampolin JumpWorld Kłodzko. Po wyskakaniu
się i straceniu odrobiny energii wyruszamy w dalszą drogę, żeby po 45 minutach móc ruszyć
w poszukiwaniu złota do Kopalni Złota w Złotym Stoku. Zwiedzamy "Sztolnię
Gertrudy", "Chodnik Śmierci", spotkamy Gnoma w Chodniku Śmierci,
widzimy jedyny w Polsce podziemny wodospad w "Sztolni Czarnej
Górnej" i mamy okazję przejechać się „podziemnym tramwajem” o wdzięcznej
nazwie „Gacek”. Zmęczeni poszukiwaniami złota udajemy się na zasłużony
odpoczynek do punktu noclegowego. Na miejscu następuje zregenerowanie sił i aktywność, która trwa do następnego dnia ;)
Drugi dzień wita nas Słońcem i rozpoczynamy ładowanie
akumulatorów podczas śniadania,
a potem zwiedzamy Muzeum Papiernictwa w Dusznikach Zdroju. Muzeum zajmuje się
gromadzeniem i udostępnianiem zabytków związanych z papiernictwem, drukarstwem
oraz całą miejscowością. To tu dowiadujemy się, jak i z czego wytwarzano kiedyś
papier. Po zwiedzeniu udajemy się drogą 100 zakrętów, by na godzinę 12 dotrzeć do
Rezerwatu Błędnych Skał. Okazuje się, że błędne to faktycznie błędny labirynt z
szeregiem różnorodnych form skalnych. Z trudem po czworakach przeciskamy się
przez różne szczeliny, obcieramy butelki wystające z plecaków, ale idziemy do
przodu. Wiele skał ma tu własne nazwy np.: "Skalne Siodło",
"Kurza Stopka", "Labirynt", "Tunel", "Wielka
Sala". Kto to wymyślił, tyle zapłacić
i jeszcze tak się zmęczyć? Błędne zaliczone, zatem w drogę i ruszamy do
Miejscowości Karłów, by zdobyć Szczelinec Wielki położony na 919 m n. p. m.,
który jest wyjątkową atrakcją turystyczną w Polsce. Na szczyt Szczelińca
prowadzą liczące ok 700 stopni kamienne schody. Zbudowane zostały na przełomie XVIII i XIX w.
przez Franciszka Pabla i z pewnymi przeróbkami służą zwiedzaniu do dziś. Szczeliniec
jest pozostałością najwyższego poziomu Gór Stołowych, w którym erozja
wyrzeźbiła wspaniałe formy skalne. Do najbardziej znanych należy np.:
"Kwoka", "Mamut" (zwany także "Małpoludem"),
"Wielbłąd", "Głowa Księżniczki Emilki", "Słoń" i
"Kazalnica". Niezmiernie ciekawym fragmentem Szczelińca Wielkiego
jest tzw. "Piekiełko", do którego również i my docieramy i mamy
okazję uwiecznić to miejsce na fotce zwłaszcza, że nawet w tak ciepłą czerwcową
pogodę leży tu śnieg. "Piekiełko" jest szczeliną skalną o długości
ok. 100 m i głębokości blisko 20 m ze specyficznym mikroklimatem o niskiej
temperaturze i dużej wilgotności powietrza. Polskie skalne miasto poznane,
teraz czas na Skalne Miasto w Czechach. Jeszcze zakupy i w końcu padnięci
docieramy na obiad do punktu noclegowego. Po jedzeniu następuje ponowne cudowne
odzyskanie sił – opiekunowie jeszcze nie zdążyli zjeść a tu już kolejka z
zapytaniem - pani idziemy do Bied…. ? I kto tu był zmęczony?
Trzeci dzień ze Słońcem. Rano po śniadaniu
pakujemy walizki do autokaru i podjeżdżamy na parking Jaskini Niedźwiedziej w Kletnie. I tu trageeeeedia – znowu trzeba
iść z buta przez 20 minut i to pod górkę, kto wymyślił tyyyyyyle chodzenia? Góry
i pokonywanie wszystkich tras w celu nacieszenia oka pięknem przyrody to jedyny
przykład, iż w życiu nie ma nic bez wysiłku i by coś osiągnąć trzeba włożyć w
to trochę sił. Niektórzy sami przyznali „Proszę pani tu jest wszędzie ładnie,
ale czemu trzeba tyle się męczyć i chodzić?” Cóż – samo życie. Jaskinia Niedźwiedzia w
Kletnie jest najdłuższą z jaskiń sudeckich i jedną z najdłuższych i najgłębszych w Polsce. Po dojściu na miejsce dzielimy się na 4 grupy – limity
zwiedzania ze względu na ochronę tego pięknego miejsca i zaczynamy podziwiać
podziemny świat. Piękna szata naciekowa w postaci stalagmitów, stalaktytów,
stalagnatów do tego kolorowe oświetlenie, muzyka, wszystko to sprawia, że to
miejsce jest wyjątkowe. Po wyjściu z jaskini p. Iwona stwierdza „teraz wiem,
dlaczego upierałaś się tak na tą jaskinię”. Potwierdza się powiedzenie „Cudze
chwalicie swego nie znacie”. Została nam już tylko droga powrotna na parking i
dalej ruszamy w kierunku Wrocławia. Tu planowany obiad, a następnie zwiedzanie
budynku Hali Stulecia, określanej mianem perły modernizmu wpisanej na Listę Światowego
Dziedzictwa UNESCO. Oglądamy wystawę multimedialną Visitor Centre oraz
ciemności wnętrza hali ;) Na koniec czeka nas pokaz Fontanny Multimedialnej,
która jest największą w Polsce i jedną z największych
w Europie. Konstrukcja zajmuje powierzchnię bliską 1 ha,
a na jej dnie umieszczono punkty świetlne, 300 dysz wodnych
oraz 3 dysze ogniowe. Wodnym widowiskom towarzyszy muzyka klasyczna,
współczesna, pop oraz ambient. Szkoda, że nie możemy jej podziwiać podczas
zmroku. Czas nas goni, więc ruszamy w trasę do domu. Po drodze obowiązkowy Mac….
W Wapnie wstawiamy się ok. 2230. Rodzice czekają już na parkingu.
Tyle dni spokoju to za dużo, czas, że już wrócili wszyscy cali zdrowi.
Organizator
kieruje podziękowania dla p. Justyny Korbal, Marioli Frasz, Magdaleny Maroszek,
Iwony Napierały – dzięki Wam nasza nasz gromadka miała zawsze dobrą opiekę.
Podziękowania dla p. Karola Pauszek za bezpieczną podróż. Podziękowania dla
dyrekcji PNGS za umożliwienie bezpłatnego wejścia na teren PNGS w celu wzbogacenia
wiedzy o Górach Stołowych. Zorganizowania wyjazdu dla naszych uczniów podjęła
się p. Ewa Ryska.
Dzień 1 https://photos.app.goo.gl/Fih9oK43aiLs6J6n8
Dzień 2 https://photos.app.goo.gl/8uuxGMhFPWwyTWop7
Dzień 3 https://photos.app.goo.gl/2ZDV4jkqxdRzrqEA6
Filmy https://photos.app.goo.gl/X2fGsfuyBKGQEF919
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz