W niedzielę 10 stycznia po raz jedenasty grała w Wapnie Wielka
Orkiestra Świątecznej Pomocy. Na tegorocznym 24. Finale zbierano
pieniądze na wyposażenie oddziałów pediatrycznych oraz godną opiekę
seniorów. Wapieński sztab WOŚP przygotował wiele atrakcji, których
zadaniem było przyciągnąć ofiarodawców i zachęcić ich do niesienia
pomocy. W przeddzień finału odbył się Turniej Halowej Piłki Nożnej,
a w niedzielę rano - Turniej Piłki Siatkowej. Na obu turniejach
zebrano ponad 1000zł. Od rana w niedzielę wolontariusze wyruszyli z
puszkami w teren. Na niedzielnym finale można było kupić los na
loterii fantowej, skorzystać z bufetu, obejrzeć wystawę zdjęć dzieci
chorych na Sanfilippo, porysować, wykonać kartki okolicznościowe z
p. Magdaleną Hałas. Najwięcej emocji budziły oczywiście licytacje,
na których były do wygrania, oprócz gadżetów WOŚP, także inne
przedmioty: m.in. rękodzieło artystyczne, książki z dedykacją p.
Zbigniewa Grabowskiego, reklama na pół strony w Głosie Wągrowieckim,
voucher na sesję paintballa, torba - niespodziankę, voucher na spływ
kajakowy, 2 torty i metalowy kwietnik. Podczas imprezy, która
odbywała się w auli Zespołu Szkół mogliśmy posłuchać przepięknego
wykonania przez Gosię Piekarską wielu znanych szlagierów. Gosi
towarzyszył DJ - Krzysztof Borowski. Dziewczęta z chórku wykonały
kilka kolęd z akompaniamentem gitar, a Gosia Rakowicz i Weronika
Szewczuk zatańczyły taniec nowoczesny do piosenki Adele. Tradycyjnie
o 20:00 odbyło się Światełko do Nieba, tym razem na placu koło Klubu
VIVA, po czym można było potańczyć na dyskotece rodzinnej, którą
właściciele Klubu zgodzili się zorganizować na rzecz WOŚP. Wszystkie
podjęte przez sztab akcje przyniosły łączną kwotę zbiórki w
wysokości 15.426,91zł. Znów pobiliśmy rekord. Sztab WOŚP w
Wapnie serdecznie dziękuje: wolontariuszom, nauczycielom, obsłudze
szkoły, dyrekcji, wszystkim przybyłym gościom, ofiarodawcom,
sponsorom i wielu innym osobom, które choćby w najmniejszym stopniu
przyczyniły się do zebrania tak dużej kwoty na naszym finale.
Podobno dobro, które ofiarujemy do nas wraca, a więc życzymy Wam,
aby to dobro wróciło do Was, kochani, co najmniej dwukrotnie.
A. W.
Voucher na spływ kajakowy? Oby go wykorzystali na Pilicy, tam się super spływa!
OdpowiedzUsuń